czwartek, 5 kwietnia 2012

letup



HEJ! Przerwa Wielkanocna mobilizuje mnie do zamieszczenia nowej notki :p ale również z uwagi na przytłaczający poprzedni zimowy wpis. No więc dzisiaj, dla ożywienia tak wiosennie- fuksjowo. 
Chciałabym zaprezentować odżywkę firmy Pierre Rene, która jest wprost wybawicielem dla moich paznokci po zdjęciu tipsów :) Tipsy miałam zakładane pierwszy raz z okazji 100dniówki mojego chłopaka i wprawdzie wykonanie było idealne, ponieważ po 2MIESIĄCACH, znudzona obcym ciałem przyklejonym do mojego, musiałam je ZRYWAĆ bo skubane tak się trzymały :) w każdym bądź razie kiedy już udało mi się je wszystkie pozrywać to przeraziłam się stanem moich własnych paznokci. Zdawałam sobie z tego sprawę, ale nie przypuszczałam, że będzie aż tak źle.. Płytka paznokciowa zaczynała mi się o połowę krócej przy czym każde dotknięcie się sprawiało mi ogromny ból. Na szczęście powoli wracają do normy, a oto ww  maksymalnie utwardzająca odżywka:


Jak widać na zdjęciu- ma taki delikatny, mleczny kolor i w rzeczywistości na paznokciu wygląda podobnie, daje jasny, zdrowy wygląd i ładny połysk.
Dla urozmaicenia kuracji bezbarwny lakier z drobinkami brokatu z Wibo 
(tani i dobrze wszystkim znany).
Jak dla mnie- bomba. Pięknie się mieni, szybko wysycha, nie robią się odpryski.



I bonus z ostatnich zakupów z mamą, na których nic nie mogłam dla siebie znaleźć więc na pocieszenie, żeby nie wrócić z pustymi rękami, kupiłam bransoletkę :)





xoxo,

1 komentarz:

  1. Ale masz długie włosy, idealne <3 a do tego te loczki delikatne, marze żeby takie mieć ;) Będę często zaglądać i obserwuję, aby móc zazdrościć Ci tych włosów:((

    OdpowiedzUsuń